czwartek, 27 marca 2014

Nieznane początki...

„Dziennik Bałtycki” z 14 stycznia 1971 roku, a więc prawie miesiąc po wydarzeniach grudniowych informował, że z dniem 1 stycznia 1971 roku, na Kamiennej Górze uruchomiono nowy bar – kawiarnię. Placówka ta pod nazwą „Panorama” cieszy się dużym zainteresowaniem konsumentów. Autor notki martwi się o to, co będzie się działo tu w sezonie letnim, gdy już w zimie brakuje tu wolnych miejsc.

Ta położona na najwyższym tarasie Kamiennej Góry restauracja, a więc na poziomie 52 m n.p.m., czynna była od godzin popołudniowych do godzin późno nocnych. W ciągu dnia działała tam kawiarnia, a od późnego popołudnia, restauracja z dancingiem. Położenie tego zakładu gastronomicznego, podporządkowanego Gdyńskim Zakładom Gastronomicznym (GZG) sprawiało, że rzeczywiście roztaczała się stąd panorama na port, zatokę, Kępę Oksywską i znaczną część Śródmieścia, co uzasadniało nazwę tego lokalu. Szczególnie podziwiać stąd można było port nocą, z jego portowymi światłami, bądź niezapomnianymi widokami księżyca nad Zatoką.

Pomysł zlokalizowania w tym miejscu restauracji pochodził od dyrektora GZG Zygmunta Prokopa. To On w połowie lat 60 – tych ubiegłego wieku przyszedł do mnie z pomysłem zbudowania w tym miejscu restauracji (zdjęcie Z. Prokopa znaleźć można w „Roczniku Gdyńskim” nr 17 z 2005 roku, przy moim tekście pt. „Gdyńskie bary, restauracje i kawiarnie w okresie PRL”).

O pomyśle swoim mówił z zapałem. Mówił, że zakład ten będzie dla niego „pomnikiem za życia”. Pomysł Z. Prokopa podchwyciłem i niebawem przekazałem panu Zygmuntowi Mroczkiewiczowi – tzw. resortowemu Wiceprzewodniczącemu Prezydium MRN. Jemu pomysł ten również przypadł do gustu. Dalej pomysłem tym już się nie interesowałem, bowiem zajęli się nim architekci.

„Panoramę” uruchamiał dyrektor Ryszard Chinczewski, który w tym czasie kierował gdyńską gastronomią.


I tak pod różnymi nazwami „Panorama” funkcjonuje do dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz